Z problemem nadmiernej wilgotności w domu boryka się wielu. Jeżeli przekracza 50 czy a60 procent, możemy zacząć się niepokoić. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne – ważne, aby umieć je rozpoznać i w porę zniwelować. Czasem wystarczy kilka zmian w naszych codziennych czynnościach, aby zapanować nad wilgocią w domu – dowiedz się wszystkiego poniżej!
Przyczyny wysokiej wilgotności
Dlaczego w naszym domu jest bardziej wilgotno, niż powinno? Często wynika to z kiepskich materiałów budowlanych, jak i złej izolacji. Dotyczy to zarówno starszych budowli, jak i nowych mieszkań. Wady konstrukcyjne (przeciekające rynny, wilgoć od fundamentów) zazwyczaj nie wychodzą z naszej winy – nie mamy często wpływu na to, jak dany dom został skonstruowany i zbudowany. Warto się dowiedzieć, czy w takim wypadku nie należy się nam odszkodowanie – zwłaszcza w przypadku nowego budynku, dopiero co oddanego do użytku.
Innym powodem może być złe umiejscowienie kaloryferów i grzejników, zwłaszcza w starym budownictwie, gdzie nie zawsze je montowano pod oknami. Kiepska wentylacja pomieszczeń (zaniedbane kratki czy przewody), środowisko wokół domu (będąca blisko akwenów wodnych bądź terenów o wysokim poziomie wilgoci), czy chociażby codzienne czynności jak prasowanie, mycie naczyń, suszenie prania, gotowanie bądź gorące kąpiele mogą spowodować wzrost wilgotności.
Ostatnią przyczyną, na którą do końca nie mamy wpływu, jesteśmy my sami – człowiek składa się głównie z wody, a musi ona wyparowywać. Dziennie jest to nawet 2 litry wody! Podczas snu ta ilość może się zwiększyć.
Jak zmniejszyć poziom wilgoci w domu
Jeżeli zaczynamy dostrzegać, że okna w naszym domu parują i się skraplają, a pranie w łazience nie może wyschnąć, to znak, że może być w naszym domu zbyt wilgotno. Również odklejanie się tapet, powolne schnięcie umytej podłogi czy nawet nieprzyjemny zapach w powietrzu (stęchlizny) powinien mocno niepokoić. Prawidłowy poziom powinien wynosić 30-65% maksymalnie. Co więc zrobić, aby przestało być wilgotno?
Warto zacząć od rzeczy najprostszych, czyli krótsze i chłodniejsze prysznice, albo przykrywanie garnka podczas gotowania. Ogromnie ważne jest też wietrzenie całego domu. Częstsze otwieranie okien, również w porze jesienno-zimowej, powinno uregulować poziom wilgoci w pomieszczeniach. Najbardziej narażona na wilgoć jest łazienka, dlatego lepiej nie zamykać jej szczelnie przez cały dzień, zwłaszcza jeśli powiesiliśmy na suszarce pranie. W ten sposób dostanie się do niej więcej suchego powietrza, dzięki czemu pranie szybciej wyschnie, a wilgoć będzie mniejsza. Ewentualnie można zainwestować w drzwi z otworami, przez które będzie przechodzić powietrze.
Z innych naturalnych sposobów wymienić można rośliny. Są gatunki, które pochłaniają wilgoć równie skutecznie, co osuszacz powietrza. Może to być skrzydłokwiat, róża jerychońska lub grubosz jajowaty. Popularne są także paprotki i oplątwa.
Osuszacze powietrza
Osuszacz powietrza to inaczej pochłaniacz wilgoci. Można go zakupić do domu lub wynająć od specjalistów, jeśli chcemy wysuszyć pomieszczenia z większego remontu. Są niezwykle skuteczne i łatwe w obsłudze. Domowe wersje mają wiele opcji, dostosowanych do różnego rodzaju zanieczyszczeń powietrza. Są idealne dla alergików, jak i astmatyków.
Artykuł powstał we współpracy z M&M Bud – firma od osuszania i wynajem osuszaczy powietrza w Poznaniu.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
