Wynajmujesz swoje mieszkanie lokatorom, dotychczas wszystko było dobrze, zapłatę za wynajem dostawałeś regularnie, bez opóźnień i zbędnych problemów. Jednak od kilku miesięcy człowiek zamieszkujący Twoje mieszkanie jest oporny i za nic w świecie nie chce zapłacić Ci należności.
Nie możesz się z nim porozumieć, chociaż wiesz, że nie ma problemów finansowych, mimo upomnień i telefonów nie płaci. Nie liczysz już na polubowne rozwiązanie sprawy, straciłeś już cierpliwość, nie jesteś fundacją charytatywną, żeby utrzymywać obcych ludzi. Chcesz wreszcie odzyskać pieniądze, które Ci się należą. Chociaż puszczają Ci nerwy, to wiesz, że nie ma co zadzierać z prawem i trzeba walczyć o sprawiedliwość zgodnie z kodeksem sprawiedliwości. Aby wstrząsnąć problematycznym lokatorem masz kilka możliwości do wykorzystania.
Jak zmusić najemce do płacenia należności?
Na początku warto zauważyć, że Konstytucja stoi w obronie najemcy o czym dowodzi art. 75 i 76. Chroni ich Ustawa o ochronie praw lokatorów art. 2 ust. 1 pkt 4.Jednak wynajmujący nie są pozostawieni sami sobie i mogą liczyć na rozprawienie się z nieuczciwym lokatorem. Jednak czeka ich długa droga do osiągnięcia sprawiedliwości.
- Jeżeli najemca nie płaci od trzech miesięcy, jesteśmy zmuszeni do wysłania lokatorowi pisma zawierającego upomnienie, w którym znajduje się dodatkowy termin, w którym ma zapłacić zaległości. Trzeba w nim uwzględnić, że jeżeli należność nie będzie wyrównana, właściciel wypowie mu umowę.
- Jeśli upomnienie nie przyniosło żadnego rezultatu, a jedyną reakcją dłużnika jest cisza, właściciel może rozwiązać umowę z miesięcznym wypowiedzeniem. Wypowiedzenie musi mieć formę pisemną pod rygorem nieważności, zatem dostarczone musi być w formie papierowej, najlepiej wysłać je listem poleconym, poczta elektroniczna w tym przypadku nie znajduje zastosowania, dodatkowo należy uwzględnić w niej powód wypowiedzenia.
Jeśli w ten sposób uda nam się pozbyć lokatora to powinniśmy się cieszyć, ale często na tym historia się nie kończy. Wielokrotnie zdarza się, że lokator mimo wypowiedzenia umowy po upływie miesiąca, wciąż nie chce się wyprowadzić. Wtedy musimy podjąć kolejne kroki, tym razem należy rozpocząć postępowanie o eksmisję. Prawomocne orzeczenie zmusi lokatora do wyprowadzki. Pozew należy złożyć do wydziału cywilnego sądu rejonowego.
Równocześnie zaczynają się kolejne komplikacje, jeśli najemca nie ma innego lokalu, w którym mógłby zamieszkać, sąd przyznaje mu lokal socjalny dostępny w danej gminie. Nie zapominajmy, że znalezienie takiego mieszkania może trwać wiele lat. Aby bezsensownie nie czekać można wystąpić do gminy o odszkodowanie, gdyż w czasie, kiedy w naszym mieszkaniu przebywa niepłacący najemca, moglibyśmy wynajmować nieruchomość komuś innemu i zarabiać. Właściciel ma też prawo do wystąpienia o zwrot długów przez najemcę, wtedy należy złożyć nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Sąd rozpatrzy sprawę i jeżeli przyzna nam rację, wyśle nakaz do najemcy, który może złożyć sprzeciw do 14 dni. Przy takim obrocie sprawy nasz problem przybiera formę postępowania cywilnego. Prawomocny nakaz sądowy umożliwi nam pójście do komornika i odzyskanie długu.
Jeśli nie jesteśmy na siłach walczyć z nieuczciwym lokatorem, najlepiej powierzyć sprawę prawnikowi,wtedy zaoszczędzimy sobie nadszarpniętych nerwów i czasu. Prawnik zajmie się naszym problemem, a my nie będziemy musieli się martwić, że po drodze popełnimy pomyłkę i cały proces będzie się ciągnął w nieskończoność.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
W tym przypadku sprawdza się powiedzenie, złe prawo ale prawo. Praktycznie bez dobrze skonstruowanej umowy nie jesteśmy w stanie zrobić nic !
Ja na przykład stosuje bardzo wysoką kaucję, mającą na celu wyeliminowanie osób mogących mieć problemy z płatnością.